Po świetnie przyjętym przez publiczność i krytyków debiutanckim krążku EABS 'Repetitions (Letters to Krzysztof Komeda)', poświęconemu mniej znanej twórczości wielkiego polskiego kompozytora, wrocławska formacja EABS poszła za ciosem wydając dwie kolejne płyty winylowe ('live' oraz 'na taśmę') wieńcząc swoje dzieło tryptykiem Komedowskim. Album zdobył wiele pozytywnych recenzji w Polsce i zagranicą, był promowany w rozgłośniach radiowych w kraju i na świecie. O płycie pisały takie tytuły jak Polityka, Przekrój, Rzeczpospolita, zespół pojawił się też na okładce pisma Jazz Forum. Doskonałe przyjęcie debiutu zespołu spowodowało wyprzedanie całego pierwszego nakładu płyt w półtora miesiąca od premiery. ,

Święta mamy różne. Państwowe, kościelne, rodzinne. Wydarzenie, na które Państwa zapraszamy będzie Świętem szczególnym - MUZYCZNYM. Hmm... Co tam Święto. To będzie prawdziwa uczta, na którą już dziś Was zapraszamy. Oto szczegóły.

Kiedyś gdy zostałem zapytany z czym kojarzy Ci się Szczecin. Jakież było zdziwienie mego rozmówcy, kiedy to odpowiedziałem, że z Łoną, a nie tak jak się spodziewał >> z paprykarzem szczecińskim. Jeśli mielibyśmy pozostać przy skojarzeniach urbanistyczno-muzycznych, to Wrocław dla mnie jest EABS właśnie. Zbudowani z różnych fascynacji muzycznych, lata swojej działalności budowali pasją, dyskografią i tysiącem cieszących się twarzy będących na koncertach.

Panie i Panowie  -------------->>> EABS <<<< ----------------

Wrocławski obóz muzyków zwierał swe szyki podczas legendarnych wydarzeń Electro-Acoustic Beat Sessions w nieistniejącym już klubie Puzzle (2012-2014). Zapis sesji, będący esencją tych spotkań, można dziś usłyszeć na pierwszym wydawnictwie sygnowanym akronimem EABS - trudno dziś dostępnej, a dawniej rozdawanej za darmo - kasecie Puzzle Mixtape [Astigmatic Records, 2016]. Pośród gości tych sesji przewinęli się między innymi MED (Stones Throw), Coultrain, Ben Lamar Gay (International Anthem) czy Jeru The Damaja. Likwidacja klubu była impulsem do dalszego rozwoju, co spowodowało że zespół EABS wyrósł w minionych latach na jeden ważniejszych głosów polskiego środowiska jazzowego. Choć na debiutancki materiał wydany pod szyldem EABS słuchacze musieli czekać jeszcze blisko trzy lata, to właśnie wtedy wrocławski kolektyw zaczął się oddalać od hip-hopu rozumianego jako gatunek, w którym pierwsze skrzypce gra raper. O unikalności EABS decyduje jednak nie tylko instrumentalna maestria i aktualność ich języka wypowiedzi, ale również hip-hopowa proweniencja oraz społeczno-polityczne zaangażowanie.

*Bilet ulgowy jest do osób z KARTĄ MIESZKAŃCA.