Bartosz Zalewski – pochodzi z Wrocławia, chodzi po scenie. Robi stand-up comedy od 2010 roku, był w telewizji, był w internecie, był gdzie indziej. Takie opisy mają za zadanie zachęcić do przyjścia na żywo na stand-up. Więc proszę to zrobić. ,

Zalewski/autorski to hulający po Wrocławiu od, wow, 7 lat stand-upowy cykl, w którym Bartosz Zalewski prezentuje najlepsze co w polskiej komedii na żywo wkracza w kolejną gęstość, okazując nowe twarze, przeskakując po kilka pól na raz i obracając się w przyszłość.

Prowadzący Bartosz Zalewski zapewnia obecność absolutnie najciekawszych wykonawczyń i wykonawców stand-upowych, a ich solowe programy otrzymają odpowiednią oprawę klubowo-tekstową. Na warszawski debiut zaprosił dwóch łebków, o których na pewno będzie głośno, nie tylko ze względu na ich wygląd jak z opakowań Kinder Schokolade.

Marceli Chojnacki - Wschodni Wiatr wieje przez betonowe knieje, a na jego czele mocarny jak dąb i łagodny jak objedzony miodem misio kozak nad kozaki. Nerwowa energia przekuwana w zakrętasy myślowe rozdzierane niczym sosny na naszych oczach, cyka blat, szykujcie się na mocną wixę.

Maks Rosa - Warszawski cwaniak z baciarowatym szarmem obsługuje i obserwuje, a zapisane w oku usta podają dalej jako srogie baje. Urodzony gawędziarz, co oczywiście odrobinę predestynuje go do umierania jako milczek, ale przed nim życie całe, usiądź, odpoczni a posłuchi sobie gościuu.